Święta...

Ozdoby choinkowe w sklepach juz w listopadzie. Ciągłe trąbienie w reklamach telewizyjnych o prezentach. Jakieś pajace w czerwonych strojach. To ma być prawdziwa świąteczna atmosfera?? Święta Bożego Narodzenia stały się okazją to zarobienia kasy. Ludzie szaleją w poszukiwaniu drogich i wymyślnych prezentów. Cytat z reklamy jakiegoś barszczu w proszku:"Czy wyobrażasz sobie święta bez prezentów?". Przecież to jakaś paranoja. Święta powinny być w naszych sercach i duszach. Ważniejsze jest chyba, żeby być miłym dla kogoś niż kupić mu prezent, a na co dzień być dla tej osoby chamem itp.
Co o sądzicie o tej calej świątecznej paranoi? Question

pAranoja paranoją, ale prezenty to miłay akcent świąt... Smile

Mimo tego nie powinno być tych wszystkich afiszy wcześniej niż w połowie grudnia bo październik to chyba jest trochę za wcześnie...

...albo wogóle żadnych afiszy bo to tak trochę kiczowato wygląda...

masz racje, ale to przesada. prezenty sa traktowane jako glowna istota swiat!!!

Zależy przez kogo. Nie wszyscy ludzie tak postępują, a w niektórych do mach wogule nie ma prezentów, zresztą z różnych powodów... ale czy w takich przypadkach święta są bardziej udane? Może, ale w małym prcencie...

ej muszą być prezenty !!! oczywiście nie powinnismy do nich przywiązywać najwiekszej wagi ale żeby tak w ogóle ich nie było ?? o nie nie nie nie zgadzam się Very Happy

uważam że wszystkie ozdoby powinny pojawiać się nie wcześniej niż 6 grudnia Very Happy

mi chodzi o telewizje, radio itp.
potrafia [cenzura Smile

- nie przeklinamy] caly nastroj

nastrój jaknastrój, ale te wszystkie reklamy o zabawkach dla dzieci.. proszę!!
P.S. I proszę się wyrażać!

Przepraszam za mój chaniebny występek!!!

To było tylko upomnienie, ale następnym razem nie będę już tak miła.. Smile

Wybacz Bo..... znaczy Steorro Smile

.

A tak wogóle to zapraszam na stronę... są tam ciekawe rzeczy... Smile

Wiem

Cała otoczka świąt coraz bardziej przypomina tą amerykańską... reklamy w telewizji, radiu, w internecie, lampki pozawieszane wszędzie gdzie się da, sklepy wystrojone tak, że czasem nie wiadomo, gdzie jest wejście... a to wszystko już pod koniec października... Żenada po prostu... jakby święta nie mogły być po prostu obchodzeniem naszej, polskiej tradycji... 12 postnych potraw, symboliczne upominki, sianko pod obrusem, opłatek i pasterka... Tyle by chyba wystarczyło...

Ha, ha,ha (taki anemiczny śmiech) jakbyście całą noc spędzili na polu gdzie w promieniu 10 kilometrów nic tylko snieg to byście pamietali wigilie bardzoooooooooo długo. A prezenty to od dawna sam sobie kupuje. Czym się przejmować? Reklamą coca-coli? Jestem wierzący (choć niektórzy wmawiają mi ateizm lub rozpowiadają że jestem swiadkiem jehowy) i dla mnie boże narodzenie to msza u bernardyn i ta cudowna mechaniczna szopka u nich w klasztorze. Komercha doprowadziła mnie na skraj znieczulicy, więc sama w sobie przestała na mnie wpływać.